Bywają takie historie i takie momenty, które wywołują w nas określone emocje i uczucia. Zjawiają się tacy ludzie, którzy swoim pojawieniem się burzą nasz wewnętrzny spokój, eksplorują swoimi słowami głęboko ukryte miejsca i swoją osobą poruszają dawno zatrzymane i zakurzone mechanizmy. Są tacy ludzie, którzy bez skrupułów rozbijają namiot w twojej głowie i nie pytając o twoje zdanie świetnie się bawią twoim kosztem. Są i tacy, którzy budują sobie ciepły domek z solidnymi fundamentami w twoim sercu i mieszkają tam nawet całe życie. Bywa, że po jakimś czasie któraś z tych osób decyduje się na przeprowadzkę, albo ty żądasz eksmisji. Zdarza się też, że ów lokator umiera i zwalnia swoje miejsce. To naturalny proces, którego każdy doświadcza przez całe swoje życie.Sęk w tym, że ci ludzie odchodząc pozostawiają czasami niezły bałagan i wywołują często skrajne emocje i odczucia. Niektórzy kojarzą nam się z bliskością, poczuciem bezpieczeństwa, spokojem i dobrocią. Inni niemal na zawsze pozostaną złym wspomnieniem, błędem i będą wywoływali tylko żal, smutek, gniew, frustrację, czy obrzydzenie. Dlatego ważne jest to, aby pamiętać, że wszystko co nam się zdarza jest tak naprawdę chwilowe i nie musimy dawać nikomu i niczemu prawa do niszczenia naszego życia i przede wszystkim do burzenia naszego wewnętrznego spokoju.Wiele z tych sytuacji to cenne lekcje i zachęta do wyciągnięcia odpowiednich wniosków na przyszłość. To, że raz coś miało miejsce nie musi się powtórzyć raz jeszcze. Nie jesteś tutaj po to, aby stawiać siebie w roli ofiary, czy kata – nie możesz też stawiać siebie w roli sędziego i osądzać czyjegoś zachowania, negować czyjeś wybory i stawiać siebie wyżej od kogoś. Nigdy nie wiesz co ktoś w sobie nosi, co przeżył i czego doświadczył. Tak samo jest z tobą – obcy ludzie nie znają ciebie i nie znają twojej historii. Nosisz w sobie wiele sprzecznych emocji, twoje wspomnienia i traumy mają wpływ na twoje zachowanie i twoje decyzje. Na podstawie swoich osobistych doświadczeń postrzegasz świat dookoła ciebie i trudno jest ci niejednokrotnie zaakceptować fakt, że ktoś inny może mieć odmienne zdanie, inne poglądy i zupełnie inaczej postrzegać ten sam obraz sytuacji. Cokolwiek w twoim życiu się wydarzyło i wydarza miej świadomość, że jest tutaj wbrew pozorom tylko na chwilę i głównie od ciebie zależy czy pozwolisz się temu rozgościć na dłużej, czy pożegnasz to niemal od razu.Najtrudniej jest pozbyć się poczucia wstydu, żalu do siebie i wewnętrznego obrzydzenia. To są odczucia bardzo destrukcyjne i kiedy przejmują ster twojego życia to wyrządzają więcej krzywdy niż jesteś sobie w stanie wyobrazić. To skrytobójcy, którzy na każdym kroku będą ci wytykać palcem co zrobiłeś źle i jak bardzo już tego nie możesz naprawić. To prawda, czasami jest już za późno na naprawę wyrządzonej komuś krzywdy i jedynie co możesz wtedy zrobić to wybaczyć sobie i odpuścić. Zaakceptować fakt, że ktoś ma prawo już ci nigdy nie zaufać, nie wyciągnąć do ciebie ręki na zgodę, a być może nigdy ci czegoś nie wybaczyć – pamiętaj, żeby tego nie oceniać, to jego prawo i jego decyzja, uszanuj ją i zaakceptuj. Ty zaś postaraj się siebie otoczyć największą opieką i postaraj się przelewać na siebie jak najwięcej Miłości. Nikt nie jest doskonałym przykładem do naśladowania. Prawie nikt nie jest wolny od negatywnych emocji, wzorców i doświadczeń. Nosimy w sobie swoje demony, swoje zadry, swoje oczekiwania i swoje nienakarmione lęki. To one są głównie winne błędom w ocenie innych i rzeczywistości. To one każą ci robić i mówić źle rzeczy – te wiecznie głodne i nienakarmione programy doświadczania. Wszyscy tego od czasu do czasu doświadczamy, nie zawsze w porę potrafimy nad tym zapanować. Powinniśmy się nauczyć sobie to wybaczać i pamiętać, że finalnie nic nie jest takie, jakim się zdaje że jest. MOŻESZ ZASTOSOWAĆ TO PROSTE ĆWICZENIE NA WYBACZANIE:„Kochany/Drogi (imię pełne). Dzisiaj na wszystkich poziomach naszej egzystencji wybaczam tobie i sobie wszystko co przeciw sobie powiedzieliśmy, pomyśleliśmy i uczyniliśmy w sposób świadomy i nieświadomy. Proszę również o wybaczenie wszystkich, których w sposób świadomy i nieświadomy skrzywdziłam i którzy przez moje negatywne myśli, słowa i uczynki poczuli się niewłaściwie i w których obudziłam ich osobiste traumy i zasiliłam ich negatywne wzorce i schematy myślowe. Kochany/Drogi (imię) – Kocham Cię – Przepraszam – Wybacz mi, proszę – Dziękuję.Dokonało się. Bądź szczęśliwy i spełniony tam gdzie jesteś i odejdź z Miłością.” Ćwiczenie to możesz powtarzać wiele razy, aż odczujesz wyraźną różnicę. Z Miłością,Monika.
Ostatnie wpisy
Kategorie
Tagi
anioły
bajka
bezwarunkowa miłość
choroba
cytaty
depresja
dharma
doświadczanie
dzieci
dziecko
emocje
georgia guidestone
kochać siebie
lifecoach
louise hay
medytacja
miłość
miłość bez wzajemności
motyl
motywacja
niepokój
odrzucenie
osho
pomoc
przekonania
przupowieść
przypowieść
relacje
rodzice
rozwój duchowy
rozwójduchowy
rozwój osobisty
rozwójosobisty
samopoczucie
spiritualcoach
strach
strata
stres
teorie spiskowe
warsztaty
wsparcie
zdrowie
związki
śmierć
życie