Kochać siebie bezwarunkowo to znaczy wybaczyć sobie całkowicie to, czym byliśmy, a także to, co robiliśmy. Miłość bezwarunkowa oparta jest na przypomnieniu sobie siebie, co sprzeciwia się otrzymanemu wychowaniu, które doprowadziło nas do zapomnienia siebie.
Nauczono nas, że źle jest myśleć o sobie, że należy zwrócić się ku innym i spróbować zapomnieć o sobie, na tyle, na ile to możliwe.
Większość z nas szuka partnera, który przejąłby opiekę nad nami, skoro sami nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Taki sposób widzenia życia spowodował znane nam cierpienia.
Tymczasem teraz wiemy, że miłość, jaką nosimy w sobie, to miłość, jaką ofiarujemy innym, że hojność, jakiej dajemy dowód wobec siebie, to hojność, jaką mamy wobec innych.
I analogicznie – brak szacunku wobec siebie objawia się brakiem szacunku dla innych, bo wszystko ma swoje źródło w nas samych.
Nie jest więc egoizmem myślenie o sobie. Egoista to raczej ten, kto jest niezdolny myśleć o sobie, ale za to mobilizuje wokół siebie ludzi, aby zamiast niego myśleli o nim.
– Madeleen DuBois